Strona główna |
Ostatnie opracowania
|
Stare opracowania | |
Ostatnie opracowania | |
Rysunki | |
Odznaki i medale | |
O autorze | |
Ciekawe strony |
Wyd. AMIA we Wrocławiu. Wrocław 2004, stron 164, oprawa twarda.
Maszynopis wykonano w 2003 roku. Książka wydana przez Wydawnictwo AMIA w 2004 roku. Począwszy od 29 października 2013 roku wydawnictwo AMIA (reprezentowane jako osoba: Mirosława Tomana - Bohuszewicz) utraciło prawa do rozpowszechniania książek Edwarda Szałapaka. Obecnie książka praktycznie nie do dostania w księgarniach. Zainteresowanych nabyciem książki (pozostało jedynie kilka egzemplarzy w cenie 33 zł) odsyłamy do kontaktu poprzez e-mail (na stronie "O autorze").
Autor postanowił podjąć się opracowania aktualnego poręcznego słownika definiującego typowo łowieckie słownictwo i frazeologizmy. Skłoniły go do tego niebłahe względy, przede wszystkim zaś zapotrzebowanie środowiska łowieckiego na tego rodzaju pozycję wydawniczą oraz coraz wyraźniejsze ukierunkowanie myśliwych na pielęgnowanie dobrych tradycji łowieckich. Przedstawiany słownik znacznie różni się od podobnego tytułu opracowanego niemal dziesięć lat wcześniej. Nie było w tym niczego dziwnego, bo życie łowieckie nie zatrzymało się w miejscu, lecz nieustannie się rozwija. Autor zaktualizował więc niektóre treści i nieco rozszerzył tematykę. Słownik ma ponad 2700 haseł ułożonych alfabetycznie. Również nowością jest uwypuklenie w tekście powiązań między bliskoznacznymi wyrazami i wyrażeniami oraz ozdobienie przedstawianych treści wieloma rysunkami.
Wyd. AMIA we Wrocławiu. Wrocław 2004, stron 358, oprawa twarda. Począwszy od 29 października 2013 roku wydawnictwo AMIA (reprezentowane jako osoba: Mirosława Tomana - Bohuszewicz) utraciło prawa do rozpowszechniania książek Edwarda Szałapaka. Obecnie książka praktycznie nie do dostania w księgarniach.
Maszynopis wykonano w 2003 roku. Książka została wydana przez Wydawnictwo AMIA na początku 2004 roku. Książka podsumowuje dorobek 80-ciu lat istnienia Polskiego Związku Łowieckiego skupiając uwagę na roli jaką odgrywają myśliwi i organizacje ich grupujące. Treść ilustrowaną 140-ma rysunkami autor przedstawił w kilku podstawowych rozdziałach. Całość zaś jest nacelowana na odzwierciedlenie rzeczywistego obrazu łowiectwa w powszechnym odbiorze społecznym.
W pierwszym rozdziale zatytułowanym "Współczesne łowiectwo" autor zacytował ciekawsze opinie o myśliwych, spróbował określić osobowość dzisiejszego łowcy oraz rolę, jaką spełnia koło łowieckie. W drugim - starał się możliwie dokładnie przedstawić stosowane w łowiectwie obyczaje i zwyczaje, między innymi swoistą mowę myśliwych i opowieści myśliwskie, honorowanie myśliwych, postępowanie ze sztandarem, więzi międzyludzkie i kluby zainteresowań myśliwych, humor myśliwski i zwyczaje pudlarskie. W trzecim rozdziale scharakteryzował myśliwych jako gospodarzy łowisk, wskazał między innymi na ich zabiegi ochroniarskie, kryteria pozyskiwania zwierzyny oraz tajniki sztuki myśliwskiej.
W następnych rozdziałach opisał ubiór myśliwego, używaną broń, dobór przyboru myśliwskiego, pasję trofeistyki i zbieractwa oraz wystawiennictwo łowieckie. Dokonał analizy kulturalnego dorobku łowiectwa w dziedzinach piśmiennictwa, plastyki i rzeźbiarstwa, a także muzyki łowieckiej oraz białego myślistwa (fotografowanie i filmowanie). Książkę kończy rozdział "Myśliwi w społeczeństwie". W nim poruszono wiele interesujących problemów: myśliwi a sąsiedzi w osiedlu, łowisku i w pracy zawodowej, stosunki z mieszkańcami obwodów łowieckich, uczestniczenie myśliwych w publicznych imprezach, domki i izby myśliwskie oraz sposoby zjednywania przychylności społeczeństwa.
Wyd. AMIA we Wrocławiu. Wrocław 2002, stron 226, oprawa twarda. Począwszy od 29 października 2013 roku wydawnictwo AMIA (reprezentowane jako osoba: Mirosława Tomana - Bohuszewicz) utraciło prawa do rozpowszechniania książek Edwarda Szałapaka. Obecnie książka praktycznie nie do dostania w księgarniach. Zainteresowanych nabyciem książki (pozostało jedynie kilka egzemplarzy w cenie 32 zł) odsyłamy do kontaktu poprzez e-mail (na stronie "O autorze").
Maszynopis wykonano w 2002 roku. Książkę wydało Wydawnictwo AMIA w końcu 2002 roku.
Ze względu na wyczerpanie nakładów wydanych około dziesięć lat temu trzech książek:
- "Prawość łowiecka"
- "Opisanie łowów"
- "Tradycje i zwyczaje w kole łowieckim"
zaszła potrzeba wypełnienia tej luki. Wyczuwając zapotrzebowanie na rynku autor zdecydował się na ujęcie podstawowych treści tych pozycji w jednym wydawnictwie zwartym, na zaktualizowanie cytacji oraz rozszerzenie węzłowej problematyki. Tekst uzupełnił 78 rysunkami.
Uważny czytelnik odnajdzie w nowej książce o tradycjach łowieckich zarówno rozważania o obyczajach myśliwskich, jak i opisy wielu zwyczajów oraz ceremoniałów towarzyszących zwyczajom. Między innymi będzie mógł poznać specyfikę ślubowania myśliwskiego, dekorowania gałązką złomu, układania pokotu, stosowania sygnalistyki na polowaniu i poza nim. Zdobędzie także pogląd na zachowania związane z otwarciem polowania i poza nim, uczestnictwem gości na łowach i innymi jeszcze sytuacjami życia łowieckiego. Książkę zamyka wielostronicowy słowniczek myśliwski.
Wyd. AMIA we Wrocławiu. Wrocław 2001, stron 187. Począwszy od 29 października 2013 roku wydawnictwo AMIA (reprezentowane jako osoba: Mirosława Tomana - Bohuszewicz) utraciło prawa do rozpowszechniania książek Edwarda Szałapaka. Książka ukazała się jako wydanie autorskie w ograniczonej liczbie egzemplarzy. Obecnie książka praktycznie nie do dostania w księgarniach. Zainteresowanych nabyciem książki (pozostało jedynie kilka egzemplarzy w cenie 32 zł) odsyłamy do kontaktu poprzez e-mail (na stronie "O autorze").
Maszynopis wykonano w 2000 roku - stron 211 i 152 rysunki. Dla osób słabiej znających słownictwo łowieckie autor dołączył piętnastostronicowy słowniczek wyrazów myśliwskich użytych w tekstach tej książki.
W treści opracowania Czytelnik znajdzie opisy zdarzeń rzeczywistych, lecz niezwykłych lub mało znanych albo do tej pory nie w pełni wyjaśnionych. Potrzeba skoncentrowania się na wybranej tematyce wymusiła rezygnację z powtarzania wiadomości ogólnie znanych, stanowiących podstawę tzw. szkolnej wiedzy o zwierzętach. Autor nie rozwinął, na przykład, takich zagadnień jak typowy pokrój osobników danego gatunku, biotop, normalny rozwój biologiczny i rozmnażanie, okresowe przemieszczanie się i śmiertelność, chyba że zachodzi w danej dziedzinie coś osobliwego.
Wyd. AMIA we Wrocławiu. Wrocław 2001, stron 145. Począwszy od 29 października 2013 roku wydawnictwo AMIA (reprezentowane jako osoba: Mirosława Tomana - Bohuszewicz) utraciło prawa do rozpowszechniania książek Edwarda Szałapaka. Książka ukazała się w czerwcu 2001 roku jako wydanie autorskie w ograniczonej liczbie egzemplarzy. Obecnie książka praktycznie nie do dostania w księgarniach.
Maszynopis wykonano w 2000 roku - stron 152 i 72 rysunki. Tych ostatnich w ogóle nie było w dawniej wydanej książeczce o mitach i przesądach.
Mity, przesądy i magia myśliwska zasłużyły sobie na uważniejsze przyjrzenie się im. Problematykę tę autor przedstawił przystępnie i wiarygodnie, przede wszystkim zaś tak, jak to widzą sami myśliwi. Prezentował owe poglądy tym śmielej, że stosowane obecnie praktyki zabobonne można uważać za element urozmaicający życie łowców i na ogół nikomu nie szkodzący.
Po przodkach odziedziczyliśmy zamiłowanie do myślistwa obudowanego urokliwą otoczką obrzędów, ceremonii i rytuałów. W nich właśnie, owych zwyczajach łowieckich, mieszczą się, na zasadzie nie przez wszystkich odczytywanego podtekstu, przesądne wierzenia i zabiegi. Myśliwi współcześni nadal im się poddają, wierzą w dawne mity, a nawet tworzą nowe.
Maszynopis wykonany w 1997 roku - stron 202. Czeka na swojego wydawcę.
Słownictwo myśliwskie, podobnie jak inne gwary środowiskowe, zawiera wiele dziwnie brzmiących terminów. Część z nich wywodzi się ze starosłowiańszczyzny, część tkwi korzeniami w staropolszczyźnie i z czasem pogrąża się w niepamięci, inne zaś są sprzeczne z ich dzisiejszym rozumieniem.
Ponieważ także w środowisku myśliwskim zdarzają się kłopoty z należytym rozumieniem i stosowaniem fachowego słownictwa, autor podjął się niniejszego opracowania. Laikom dostarczy ono zapewne sporej ilości piętrowych zdziwień i nieszablonowych skojarzeń, natomiast osobom półwtajemniczonym da okazję do fachowego repetytorium. Obu grupom zaś - możliwość poznania piękna i oryginalności tradycyjnego słownictwa myśliwskiego.
Autor założył tu formułę luźnego i urozmaiconego przekazywania wiedzy, ograniczając się przy tym do ponad tysiąca haseł. Z tych względów świadomie pominął słowa powszechnie rozumiane, nawet wówczas, gdy są swoiście myśliwskie, np. myśliwy, łowy, przynęta, ślad tropić, ogar, wyżeł. Z tegoż powodu pominął np. hasło "biesiada myśliwska", ale umieścił "ostatni miot", pominął "gruchać" (o gołębiu), ale umieścił "gruchać" (o dziku).
Oddzielny wydruk pytań i odpowiedzi umożliwia wykorzystanie materiału do sprawdzianów i konkursów. Dotarcie do pojedynczych haseł słownikowych ułatwia załączony dziesięciostronicowy skorowidz haseł.
Książka nie doczekała się wydania za życia jej autora. Istnieje tylko maszynopis.